,,Złodziej pioruna"
Rick Riordan
wydawnictwo: Galeria Książki
ilość stron: 358
Nie dość, że Percy jest dyslektykiem i ma ADHD to jeszcze zawsze pakuje się w jakieś kłopoty. Na przykład gdy z całą klasą pojechali na wycieczkę to wyparował nauczycielkę od matematyki. W dodatku wyrzucają go z prawie każdej szkoły. Chłopak naprawdę ma niezłego pecha. Jedyne co go dobrego w życiu spotkało to jego mama Sally. Jest ona wspaniałą kobietą, ale ma okropnego męża- Gabe'a. Śmierdziel Gabe nienawidzi Percy'ego, a on Gabe'a. Percy jest już w którejś z koleji szkole, ale dopiero w Yancy Academy poznał prawdziwego kumpla- Grovera. Od czasu, gdy na wycieczce Percy ,, wyparował" panią Doods dzieją się dziwne rzeczy... Pewnego dnia Sally Jackson wraz z synem jadą nad morze. W nocy pojawia się tam również Grover. Percy zaczyna podejrzewać, że mama coś przed nim ukrywa... W dodatku skąd ona zna Grovera? Pani Jackson, Percy i Grover wyjeżdżają z nadmorskiego miasteczka i zmierzają do... Obozu Herosów. Percy nie rozumie co się dzieje i nie wie dlaczego jego matka jest tak przestraszona. Gdy docierają na miejsce na horyzoncie pojawia się potwór... Próbuje zabić Percy'ego, jego mamę i Grovera... Percy nie może uwierzyć w to co widzi... Jego życie zmienia się o 180 stopni... Mity i legendy o greckich bogach stają się prawdą... Na dodatek przed Percym niebezpieczna przygoda, która może zadecydować o życiu całej ludzkości...
Seria Percy Jackson i bogowie olimpijscy nie była jedną z ważniejszych pozycji na mojej liście. Jednak gdy do kin wchodził ,,Percy Jackson i morze potworów" to wybrałam się na niego z koleżanką (oczywiście wcześniej obejrzałam 1 część) . Po filmie czułam niedosyt, skończył się w takim momencie, że po prostu nie mogłam się doczekać 3 części. Jednak wiedziałam, że film nie wejdzie do kin w najbliższym czasie, więc zaczęłam rozglądać się za książkami. Znalazłam cały pakiet i ,,zamówiłam" na święta. Zaczęłam czytać jednak od pierwszej części, nie od trzeciej... no bo to by nie miało sensu. Tak więc to jest ,,historia" jak zabrałam się za tę książkę. Teraz przejdę do ... bohaterów.
Perseusz Jackson ... tak jak wcześniej wspomniałam ma ADHD i dysleksję, co jest normalne o dzieci półkrwi. To straszne ... aż do teraz nie mogę uwierzyć, że w pierwszej części ma on tylko 12 lat... w filmie wyglądał na starszego... No tak ale film to nie książka ;) Percy jest postacią świetnie wykreowaną, która momentami trochę wkurza ( ale pozytywnie... o ile tak można xD). Czytając książkę uwielbiałam momenty w których Percy i Annabeth wymienili kąśliwe komentarze. To takie urocze. To skoro jestem już przy Annabeth to kilka słów o niej. Super mądra dziewczyna, momentami przypominała mi Hermionę z HP. Uwielbia architekturę, jest dobra w walce, pomaga Percy'emu zawsze gdy wpakuje się w jakieś kłopoty, w Obozie Herosów jest od bardzo dawna ( odkąd miała 5 lat). Co by tu jeszcze powiedzieć... to chyba wszystko. Mogłabym napisać jeszcze coś o Luke'u i Groverze..., ale myślę, że fajniej jest ich poznać w książce niż z recenzji... a poza tym nie da się o nich zbyt dużo powiedzieć nie zdradzając kim naprawdę są i innych tajemnic.
Książkę czyta się szybko i przyjemnie. Pan Riordan zadbał o to aby czytanie nam się nie znudziło. Nawet sam styl jakim autor się posługuje jest wspaniały. Używa młodzieżowego slangu, ale w odpowiedniej ilości. Ricka Riordana pokachałam od pierwszych stron ,,Złodzieja piorunów". To w jaki sposób wykreował głównych bohaterów, przygody a nawet cały świat w książce, jest niesamowite. Jeżeli mieliście z nim już styczność to pewnie mnie rozumiecie, a jeżeli nie to koniecznie sięgnijcie po tę czy inną książkę.
Na zakończenie mojej pieśni pochwalnej, krótkie podsumowanie. Książka jest wspaniała i z poczuciem humoru. Bohaterowie pełni życia. Historia niesamowita i zaskakująca. Serdecznie więc zachęcam do zapoznania się z tą pozycją. Myślę, że warto. Co mogę więcej powiedzieć... życzę miłej lektury. No i już tradycyjnie, moja ocena: 10/10
Cytaty z książki:
,,(...) Zeus i Posejdon się pokłócili. Jak
zwykle poszło o to samo: "Matka Rea kochała cię bardziej", "Katastrofy
powietrzne są lepsze od morskich" itd."
,,Bardzo chciałbym móc powiedzieć, że w drodze
na dół nachodziły mnie głębokie przemyślenia i doznawałem nagłych
objawień, że pogodziłem się z własną śmiercią, śmiałem się śmierci w
twarz itd.A tak naprawdę to jak było? Naprawdę myślałem po prostu
„Aaaaaaauuuuuuaaaaaaa!”."
,,- Ekhm - odezwał się Grover - Percy?
- Mhm?
- Pewnie cię to zainteresuje.
- Mhm?
- Cerber mówi, że mamy dziesięć sekund na modlitwę do wybranego boga. A potem... no wiesz... on jest głodny. "
,,Prawdziwy świat jest tam, gdzie są potwory. Dopiero tam przekonujesz się, ile jesteś wart."
Książkę przeczytałam w ramach wyzwania:
Ooo, kocham mitologię grecką. :D Oglądałam ekranizację pierwszej części, film był w porządku, więc książka pewnie też jest niezła. Chociaż zapewne nie skuszę się na tę serię, bo właśnie nie lubię gdy bohater/bohaterka jest super młody/a... Dobrze, że w filmie są starsi, dzięki temu ich zachowanie wydaje się być bardziej wiarygodne... :P Przynajmniej moim zdaniem. ;) Ale duży plus za bogów greckich, autor mógł fajnie pobawić się poszczególnymi umiejętnościami dzieci, w zależności od którego boga one 'pochodzą'. :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa - czy książka mocno różni się od filmu? Bo wiadomo, czasem jest luźna, a czasem wierna adaptacja. :)
Film oglądałam jakiś czas temu, więc nie wszystko pamiętam. Ale raczej nie jest to wierna adaptacja. Oczywiście, kilka przygód jest pominiętych, a te które są w filmie to trochę się różnią od książki. Już sam początek jest inny. Na całe szczęście nie jest to jakaś drastyczna różnica. Ale jednak film to nie książka ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz ;)
Pozdrawiam
Może chciałabyś dołączyć do któregoś z moich wyzwań: "Czytam Opasłe Tomiska" lub "Klucznik". Serdecznie zapraszam, szczegóły na blogu :)
OdpowiedzUsuń