,,Jutro. Nie ma już żadnych zasad"
John Marsden
wydawnictwo: Znak Litera Nova
ilość stron: 271
Ellie wraz z paczką znajomych jedzie na tydzień do Piekła. Miejsca trudno dostępnego położonego w górach. Miło spędzają tam czas, jednak przedostatniej nocy dostrzegają dziesiątki samolotów lecących w stronę Wirrawe. Niektórzy podejrzewają, że może to być coś bardzo poważnego. Jednak końcowa wersja jest taka, że samoloty poleciały na pokazy lotnicze w miasteczku. Gdy następnego dnia Ellie wraz ze znajomymi wracają do miasta wszędzie jest strasznie pusto. Po drodze nie spotykają żywej istoty... W domu Ellie nikogo nie ma, zwierzęta pozdychały, nie ma prądu. Wszyscy zastanawiają się co się stało. Robyn i Lee jako pierwsi uznają, że rozpoczęła się wojna. Dopiero po jakimś czasie cała reszta jest w stanie w to uwierzyć. Od teraz muszą stać się bardziej konsekwentni i zaradni. Muszą nauczyć się walczyć. A przede wszystkim muszą pamiętać, że zasady które znali, teraz już nie obowiązują. Sami muszą wyznaczyć nowe. Czy Ellie i jej przyjaciele zdołają ocalić swoich najbliższych? Czy poradzą sobie w tym ,,nowym świecie"? A może zginą podczas pierwszej bitwy? Teraz od nich zależy jak potoczą się losy mieszkańców Wirrawe...
Zacznijmy od bohaterów... ,,Paczka znajomych" to znaczy Ellie, Corrie, Homer, Kevin, Lee, Robyn i Fi są świtnie wykreowanymi bohaterami. Każdy z nich ma inny i wyjątkowy charakter. Na przykład Homer... ze zwykłego porywczego chłopaka, zmienił się w rozważnego przywódcę, który potrafi uspokoić grupę i zacząć działać.
Ksiażkę czyta się szybko i łatwo. Pan Marsden zadbał o to żebyśmy się nie nudzili czytając tą książkę. Jest w niej wiele momentów akcji (walki z żołnierzami) oraz dużo przezabawnych wymian zdań bohaterów. Co jakiś czas pojawiają się również śmieszne komentarze lub zdarzenia. Czytając tę książkę świetnie się bawiłam.
Podsumowując, książka jest wspaniała. Śmieszna i pełna akcji w jednym. Zawiera opisy przyrody, które są wręcz nie do pominięcia. Książka przypadła mi do gustu i mam zamiar sięgnąć po jej dalsze części. Zachęcam do przeczytania tej pozycji, myślę, że się nie zawiedziecie. Ja po tę książkę sięgnęłam przypadkiem. Zachęciła mnie do tego koleżanka z klasy mówiąc o niej tak: ,, Grupa znajomych wybiera się na biwak, a gdy wraca nic już nie ma". I te jedno zdanie starczyło żebym nabrała ochoty na tę książkę. Cieszę się, że po nią sięgnęłam i Was również do tego zachęcam. Moja ocean tej książki to: 9/10
Cytaty z książki:
,,Nie, piekło nie ma nic wspólnego z miejscem- piekło wiąże się z ludźmi. Może to ludzie są piekłem."
,,Niesamowite uczucie. Świadomość, że za chwilę na zawsze odmienisz czyjeś życie."
,,...czasami trzeba się cofnąć, żeby móc ruszyć naprzód. Żeby móc ruszyć dokądkolwiek."
,,Największe ryzyko to nie podejmować żadnego ryzyka. Albo podejmować zbyt duże ryzyko."
,,W wieku siedemnastu lat, jedenastu miesięcy i
dwudziestu dziewięciu dni jesteś zbyt niedojrzały, by dotknąć alkoholu,
ale dzień później możesz się nawalić na środku chodnika. Nie brzmi zbyt
sensownie. "
Książkę przeczytałam w ramach wyzwania:
Mam w planach tą serie, ale nie wiem kiedy się za nią wezmę
OdpowiedzUsuńKsiążka ta kojarzy mi się z Piątą Falą, tyle, że tam nikt nie wyjechał na biwak a po prostu z dnia na dzień pojawili się kosmici :D
OdpowiedzUsuńOoo...,, Piątej fali" jeszcze nie czytałam ;)
Usuń